Wiem, że niektóre z Was uważają, że to lekka przesada przywoływać Wiosnę w styczniu ale weź się człowieku oprzyj tym kwieciom!!!! No myślcie sobie co chcecie ale ja nie mam najmniejszego zamiaru pozbawiać się tej przyjemności :)
Mam zamiar obstawić tym cudem cały dom i czekać cierpliwie:) Miały być tylko Szafirki, które potem zamieszkają na działce ale nie skończyło się tylko na nich
Pastelowe wiosenne sukienki...no cóż właścicielka dostanie je dopiero na Wiosnę także będą w sam raz. Narazie zamieszkały w kuchni
Niektórych los w postaci Golden Retrivera pozbawił skrzydeł. Naszczęście na stole leżały same skrzydła bez przyszłej ich właścicielki...Nasza Goldenka była w iście anielskim uniesieniu z miną w stylu "ja muszę sama siedzieć w domu, to niech ona wybije sobie z głowy skrzydła!!! Pozdrawiam