Zaczyna się - szaro i buro.....na szczęście można jeszcze dostrzec kolorowe plamy tej pięknej jesieni, która chyba już za nami......Mimo wszystko jesień nadal pozostaje moją ulubioną porą roku. Ciepłe barwy, wrzosy, szydełkowe chusty, hortensje.....no nie da się nie lubić :) Dla mnie powrócił czas intensywnego szydełkowania, szycia i innych dłubanin. W ciepłym domku...........
Śliczne klimaty u Ciebie panują :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko!
Dziękuję :) Do doskonałości jednak daleko :)
OdpowiedzUsuń